Powiat Sępoleński

Treść Główna

Lekcja polskiego w plenerze – czemu nie?

Jak wygląda Pani Jesień? Jak opisać słowami otaczający świat? A może Jesień to wcale nie jest Pani? Jakich użyć epitetów, metafor, porównań? A może zamknąć oczy i zaufać słuchowi? Onomatopeja, rym i rytm. Bo świat jest pełen dźwięków. Człowiek szepcze, ptaki ćwierkają, liście szeleszczą pod nogami, buty pukają, tupią, szurają, człapią... Kasztany spadają, wiatr szumi. Wystarczy tylko wsłuchać się w przyrodę, w nasze otoczenie, aby wychwycić różnorodność odgłosów, które nam towarzyszą. A może lepiej wyłączyć się na chwilę i tylko dotknąć mokrej, zimnej od rosy i jeszcze zielonej trawy, szorstkich, lekko pożółkłych i pomarszczonych liści, twardej kory drzew, poczuć jak wiatr dotyka nam twarzy...

Jesień, Jesień, Jesień... Klasycznie czy barokowo? Spersonifikowana czy może tylko zanimizowana? Na te i inne pytania szukali odpowiedzi uczniowie klasy 2a na fakultecie języka polskiego. Mam nadzieję, że przegląd w większości nielubianych środków poetyckiego wyrazu zostanie w uczniach na zawsze. Może przesadziłam – ale chociaż do matury;) Na „owoce” trzeba troszkę poczekać. Ale obiecuję, ciąg dalszy nastąpi... Po 22 września.

  • autor: Anna Bajor - Liceum Ogólnokształcące im. T. Kotarbińskiego, data: 2020-09-18
  • Lekcja w plenerze
    Lekcja w plenerze
  • Lekcja w plenerze
    Lekcja w plenerze
  • autor: Anna Bajor - Liceum Ogólnokształcące im. T. Kotarbińskiego

« wstecz

Linki